Czym jest łza? Czy jest ona tylko po to by omywać oko z zanieczyszczeń, czy też to okazywanie emocji i uczuć? Jeżeli oznaką uczuć to dobrych czy złych? Zbyt wiele pytań. Można by gdybać, co sprowadza pojawienie się łez, jaki tego powód, co się przyczynia, ale po co ? Każdy indywidualnie interpretuje te krople, słonej wody, płynące z kącika oka. Bywają dni, kiedy idąc wprost, przed siebie w nieznane, pojawiają się 'one' tak po prostu, tak ni stąd, ni stamtąd. Patrząc wprost, po prostu się pojawiają. Czasami wpływają na to różne czynniki, przykładem może być kłótnia, smutek, żal do kogoś, nienawiść, niezadowolenie lub też po prostu zwyczajne zdegustowanie życiem. Każdego, takiego dnia, popołudnia, wieczoru, staram się znaleźć przyczynę, często nie jest ona zbyt łatwo widoczna, trzeba dogłębnie się wpatrzeć w swoje uczucia. I to one najczęściej odgrywają największą rolę w tym potoku niechcianych łez.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz